piątek, 26 kwietnia 2013

Ściółka

Najlepiej sprawdzającą się szczurzą ściółką, nie są trociny, których wiele osób używa, lecz żwirek.

Dlaczego akurat żwirek?
To proste - nie pyli, nie rozsypuje się do o koła. Nieco droższy od trocin, ale cena nie jest jakaś "powalająca".
Niestety, podczas nauki załatwiania się do kuwety narożnej nie sprawdza się za dobrze. Ciężko jest oddzielić szczurze odchody od żwirku.
Odpowiednim podłożem jest żwirek drewniany, w miarę drobny, np. Benek.

Dlaczego nie trociny?
To proste. Pylą. Trociny powodują między innymi alergie oraz problemy z górnymi drogami oddechowymi. W niektórych trocinach znajdują się też pasożyty (na szczęście jest to rzadkością), które mogą wysysać szczurzą krew. W takiej sytuacji kąpiele nic nie dadzą i trzeba jak najszybciej jechać do weterynarza. W cięższych przypadkach powinniśmy poprosić o Invermaktyne lub Stronghold.
Jeśli już naprawdę chcemy żeby nasze szczurki miały trociny, zdecydujmy się na trociny zapachowe, niepylące CHIPSI, oczywiście tylko wtedy, gdy szczury nie są na nie uczulone.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz